Oszustwo na BLIK. Policja prosi o pomoc

Opolska policja publikuje wizerunek mężczyzny, który najpierw włamał się na portal społecznościowy pokrzywdzonej, potem podszywając się pod nią, za pomocą komunikatora poprosił znajomą pokrzywdzonej o pożyczkę.

W sierpniu na policję zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że ktoś włamał się na należące do niej konto w portalu Facebook. Następnie podszywając się pod nią, poprosił o szybką pożyczkę pieniędzy za pomocą kodu BLIK. W ten sposób oszust wyłudził od pokrzywdzonej pieniądze.

– Środki finansowe natychmiast zostały podjęte z bankomatu przy ulicy Ozimskiej 189 w Opolu. Monitoringi zarejestrowały wizerunek mężczyzny dokonującego wypłaty gotówki. Pomimo intensywnych działań policjantów i okazaniu wizerunków podejrzanego innym funkcjonariuszom, do chwili obecnej nie ustalono tożsamości mężczyzny. Stąd publikacja w środkach masowego przekazu i apel, o pomoc w ustaleniu danych osobowych podejrzanego – mówi podkom. Agnieszka Nierychła z opolskiej policji.

Policja apeluje by wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyznę ze zdjęć kontaktowały się z policjantami z Komisariatu II Policji w Opolu pod numerem telefonu 47 864 26 25.

Na czym polega oszustwa na BLIK?

– Oszust włamuje się i przejmuje konto na portalu społecznościowym oraz prosi za pomocą komunikatora znajomych właściciela konta o udostępnienie kodu BLIK. Osoba logując się do swojego banku, wygeneruje w aplikacji kod do płatności telefonem, a następnie przekazuje go „znajomemu”. Niestety w przeciwieństwie do płatności przelewem, transakcji dokonanych za pomocą tego kodu nie można już cofnąć, gdyż przestępca od razu wpisuje podany kod BLIK w bankomacie i wypłaca z niego pieniądze. Co prawda, właściciel konta musi potwierdzić transakcję, ale robi to wierząc, że pomaga swojemu znajomemu, który znalazł się w potrzebie – wyjaśnia Agnieszka Nierychła z opolskiej policji.

 Żeby nie dać się oszukać należy przestrzegać kilku podstawowych zasad:

• stosować dwuskładnikowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto – zalogowanie się wymaga potwierdzenia smsem),
• potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Wykonanie takiego połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu – a nie oszustowi – przekazujemy pieniądze,
• sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
• chronić swój telefon a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku,
• przede wszystkim – zachować czujność i rozsądnie korzystać z internetu.