Minął tydzień [FELIETON]

 

W Sejmie poseł tej ziemi,  Janusz Kowalski zainaugurował nową strategię władzy: zaklaskiwanie rzeczywistości. W trakcie oklaskiwania ministra Czarnka za program znany powszechnie jako Willa Plus spytał posła z opozycji, Sławomira Nitrasa, z czego się śmieje. Jak to z czego? Gdy w cyrku występuje klaun, to przecież po to, żeby się pośmiać.

***

Zdaje się, że metodologia obdarowywania swoich z publicznych pieniędzy nie dotyczy tylko Ministerstwa Edukacji. Oto specjalny, 150 milionowy  Fundusz Edukacji Finansowej wykroił też resort finansów z przeznaczeniem jak w nazwie. Z tym, że jego regulamin dopuszcza wydanie tych pieniędzy „na inne uzasadnione cele”. Czyli po uważaniu. Czyżby w sejmie szykowała się kolejna owacja na stojąco, tym razem dla ministra finansów?

***

Pediatrzy w całym kraju otrzymali z NFZ wezwania do  zapłaty wielotysięcznych kar, za to, że ratowali życie małym pacjentom dotkniętym skrajnie silną alergią pokarmową , przepisując im refundowane tzw. mleko pierwsze. Problem w tym, że to mleko jest refundowane dla dzieci do 18 miesiąca życia, ale brać je muszą również chore dzieci starsze, gdy są uczulone na mleko „drugie”, które kosztuje tyle samo co to pierwsze, czyli o żadną oszczędność tu nie chodzi. Ministerstwo Zdrowa wymawia się teraz przepisami i brakiem odpowiedniej opinii krajowej konsultant ds. gastroentorologii dziecięcej. Krajowa konsultant informuje, że takiej opinii nie wydała, gdyż ministerstwo ją o nią nie prosiło. Wygląda na to, że według Ministerstwa Zdrowia i NFZ  nie byłoby sprawy, gdyby te dzieci po prostu sobie zmarły  z głodu. A jeśli lekarze byli tak dobrzy, że przeżyły, to niech teraz wyciągają co tam mają w garażu i spieniężają na poczet kar. Czy ktoś w ogóle rozumie o co tu chodzi?

***

Premier  poinformował Polaków, że tanieją właśnie bilety kolejowe, lecz nie dodał, że przecież podrożały one  dopiero co i jest to jedynie powrót do starych stawek sprzed ferii zimowych. To taki sam szacher macher z obniżką, jaki zastosował Orlen z paliwem: By nie podnosić ceny od 1 stycznia, nie obniżył jej w listopadzie, gdy hurtowe ceny paliw na świecie spadły. U nas też wtedy mogły być niższe ale nie były po to, żeby premier mógł powiedzieć na początku stycznia, że ceny benzyny nie rosną, zanim nie podskoczyły w połowie miesiąca.

***

Pod Brzegiem ktoś otruł dwa orły bieliki. Burmistrz miasta strzelił sobie focię z ledwo żywym ptakiem. Niestety, zwierzęciu się od tego nie polepszyło.

***

Szymon Hołownia w obecności Władysława Kosiniaka-Kamysza ogłosił, że Polska 2050  z PSL tworzą wspólną listę, po czym zawiesił głos i dodał: spraw do załatwienia .Hołownia na 9 miesięcy przed wyborami odstawia szoł, choć nie ma już czasu na polityczne jasełka. Sprawiał wrażenie jakby dalej był w TVN i przyszło mu tam ogłosić zwycięzcę Mam Talent. To pustosłowie może skończyć się tragicznie, a w każdym razie kompletnie do niczego nie prowadzi. A już na pewno d’Hondt premii po wyborach obu panom za to nie da.

Rud