“Niski wynik” w meczu Gwardii. Opolanie przegrali z Zagłębiem

Nie powiększyli swojego dorobku punktowego w Superlidze w niedzielne popołudnie piłkarze ręczni z Opola. Gwardia przegrała bowiem w Lubinie z Zagłębiem 20:21 i spadła na ósme miejsce w stawce elity.

Popisem defensywy, a szczególnie bramkarzy, była pierwsza połowa. Padło w niej łącznie tylko 17 goli, a żadna z ekip nie osiągnęła ich dwucyfrowej liczby. Z drugiej strony warto także zauważyć, że ten czas nie był za to zbyt chwalebny dla graczy ofensywnych. Dość napisać, iż po 10 minutach mieliśmy remis 2:2. Później już co prawda przedstawiciele obu zespołów nieco się rozkręcili pod tym względem, ale i tak bohaterami tej części gry byli golkiperzy: Marcin Schodowski u gospodarzy i Adam Malcher u gości.

Po zmianie stron bramek padło już więcej, ale i tak dalej wspomniani panowie wykazali się nieraz. Niemniej gdy w 50 minucie wreszcie opolanom udało się wypracować przewagę większą niż dwa trafienia wydawało się, że złapali oni odpowiedni rytm. Nic z tego jednak. Lubinianie szybko otrząsnęli się z tego zastoju i na dwie minuty przed końcem wyszli na prowadzenie 21:19. Podopieczni Rafała Kuptela jeszcze zdołali zminimalizować te straty, ale już nie całkiem. Później już mieliśmy dość poważne błędy w szeregach obu ekip i wynik już nie uległ zmianie.

Zagłębie Lubin – Gwardia Opole 21:20 (9:8)
Gwardia: Malcher, Ałaj – Jankowski 4, Mauer 4, Monczka 4, Zarzycki 3, Morawski 2, Zadura 2, Klimków 1, Fabianowicz, Milewski, Scisłowicz, Sosna. Kary: 8 min.